Noc Kupały – słowiańskie święto miłości

noc kupaly obraz 1995
Noc Kupały, autor Borys Olszański, 1995 r., źrodło: liveinternet.ru

Noc Kupały zwana też nocą kupalną, kupalnocką, kupałą, obchodzona jest w nocy z 21 na 22 czerwca. Jest to słowiańskie święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości, związane z letnim przesileniem Słońca oraz najkrótszą nocą w roku. Przeprowadzane w jej trakcie zwyczaje i obrzędy słowiańskie miały zapewnić świętującym zdrowie i urodzaj. Skąd się wzięła nazwa? Jak wyglądały dawniej obchody?

Wyraz kupała pochodzi najpewniej z indoeuropejskiego pierwiastka kump, oznaczającego grupę, gromadę, zbiorowość, z którego wywodzą się słowa takie jak kupa, skupić, kupić w sensie „gromadzić”. Jeśli natomiast chodzi o słowo sobótka, późniejsze określenie kupalnocki, to prawdopodobnie stworzone zostało przez Kościół, co od zarania miało wydźwięk pejoratywny i oznaczyło mały sabat.

Z nazwą tą wiąże się również pewna legenda, mówiąca o tym, jakoby sobótka była uroczystością ku czci pięknej dziewczyny o tym właśnie imieniu. Sobótka w bliżej nieokreślonym czasie zamieszkiwała ponoć bliżej nieokreśloną wioskę. Narzeczony jej, Sieciech, powróciwszy z wojny, miał swą wybrankę pojąć za żonę, jednak wioska ich została nagle zaatakowana przez hordy wroga. Podczas odpierania ataku Sobótka zginęła, trafiona w samo serce. Miało się to dziać w noc letniego przesilenia.

Na południu Polski, Podkarpaciu i Śląsku uroczystość o podobnym charakterze zwie się sobótką lub sobótkami, na Warmii i Mazurach palinocką. Nazwa Noc Kupały, kupałnocka utrwaliła się w tradycji Mazowsza i Podlasia [1].

noc kupaly obraz 1856
Rytualne skoki przez ogień na obrazie Iwana Sokołowa, 1856 r.

W czasie tej magicznej nocy rozpalano ogniska. Do rytualnego skrzesania ognia używano drewna jesiony i brzozy, a niektóre źródła mówią o dębie. Wokół ognisko odprawiano tańce oraz skakano przez ogień. W ognisku palono słomiane kukły tzw. Mary, ukwiecone końskie głowy lub słomiane koła przypominającej Słońce oraz zioła co miało zapewnić urodzaj i płodność.

Noc Kupaly Wianki
Puszczanie wianków w Noc Kupały, autor: Andriej Aleksijewicz Szyszkin

Dziewczęta puszczały w nurty rzek wianki z zapalonymi świecami. Młode niewiasty plotły wianki z kwiatów i magicznych ziół, wpinały w nie płonące łuczywo i w zbiorowej ceremonii ze śpiewem i tańcem powierzały wianki falom rzek i strumieni.

puszczanie wiankow 2008
Puszczanie wianków, autor Simon Kozin, 2008 r.

Jeśli wianek został wyłowiony przez kawalera, oznaczało to jej szybkie zamążpójście. Jeśli płynął, dziewczyna wyjdzie za mąż, ale nieprędko. Jeśli zaś płonął, utonął lub zaplątał się w sitowiu, prawdopodobnie zostanie ona starą panną. W ten sposób dobrani młodzi mogli kojarzyć się w pary bez obrazy obyczaju, nie narażając się na złośliwe komentarze czy drwiny. Owej nocy przyzwalano im nawet na wspólne oddalenie się od zbiorowiska i samotny spacer po lesie.

Pruszkowski_Kwiat_paproci
Kwiat paproci, obraz Witolda Pruszkowskiego, 1875 r.

Przy okazji rzeczonego spaceru młode dziewczęta i młodzi chłopcy poszukiwali na mokradłach kwiatu paproci, wróżącego pomyślny los. O świcie powracali do wciąż płonących ognisk, by przepasawszy się bylicą, trzymając się za dłonie, przeskoczyć przez płomienie. Skok ów kończył obrządek przechodzenia przez wodę i ogień, i w tym jednym dniu w roku swojego czasu stanowił podobnie rytuał zawarcia małżeństwa.

obrzedy kupalne
Obrzędy kupalne na obrazie rosyjskiego malarza Kławdija Lebiediewa (1852-1916)

Poza skakaniem przez ogień i szukaniem kwiatu paproci, w noc Kupały odprawiano również rozmaite wróżby, bardzo często związane z miłością, które miały pomóc poznać przyszłość. Wróżono ze zrywanych w całkowitym milczeniu kwiatów polnych i z wody w studniach, wróżono z rumianku i kwiatów dzikiego bzu, z cząbru, ze szczypiorku, z siedmioletniego krzewu kocierpki, z bylicy i z innych roślin oraz znaków. Powszechnie wierzono też, iż osoby biorące czynny udział w sobótkowych uroczystościach, przez cały rok będą żyły w szczęściu i dostatku.

Legendy o kwiecie paproci, zwanym też perunowym kwiatem, znane są z przeróżnych podań i gdzieniegdzie przetrwały do dziś. Opowiadają o wielu ludziach, którzy błądzili po lasach i mokradłach, próbując odnaleźć magiczny, obdarzający bogactwem, siłą i mądrością, widzialny tylko przez okamgnienie kwiat paproci. Zdobycie rośliny nie było łatwe – strzegły jej widzialne i niewidzialne straszydła, czyniące straszliwy łoskot, gdy tylko ktoś próbował się do perunowego kwiatu zbliżyć.

Według wierzeń wodniki, wodnice i utopce oraz większość pozostałych demonów wodnych lubiły zaczajać się na spragnionych lata ludzi, którzy nierozsądnie zażywają kąpieli przed nocą Kupały. Dopiero po tym święcie kąpiel w akwenach stawała się stosunkowo bezpieczna. W okresie późniejszym wierzenia te znalazły swoje odbicie w święceniu wody w przypadającą na 23-24 czerwca wigilię św. Jana, co w konsekwencji przeganiać miało złe moce i niejako oficjalnie otwierać sezon kąpielowy (stąd przypuszczalnie kolejne późniejsze powiązanie postaci Jana Chrzciciela z nocą Kupały.

Kościół katolicki w Polsce, nie mogąc wykorzenić z wywodzącej się z wierzeń słowiańskich, pogańskiej sobótki, podjął próbę zasymilowania święta z obrzędowością chrześcijańską. Nadano kupalnocce patrona Jana Chrzciciela i zaczęto nawet zwać go Kupałą, z racji tego, że stosował chrzest w formie rytualnej kąpieli w obrządku wschodnim. W wyniku chrystianizacji próbowano także przenieść obchody nocy kupalnej na okres majowych Zielonych Świątek. Ostatecznie święto zaczęto obchodzić w nocy na 23 i 24 czerwca pod nazwą wigilii św. Jana następnie bliżej ich pierwotnego terminu, na specjalnie w tym celu ustanowioną 23 czerwca wigilię św. Jana zwaną nocą świętojańską.

Noc Swietojanska
Noc świętojańska, autor:Henryk Siemiradzki 1892 r.

Przypuszczalnie w efekcie właśnie tych zabiegów, a także stopniowo postępującej lub cofającej się chrystianizacji, nastąpiła wtórna personifikacja terminu Kupała, a tym samym powstały odwołania do rzekomego słowiańskiego bóstwa miłości [2]. Stosunkowo częstym zabiegiem w średniowieczu było bowiem wypieranie lokalnych bóstw etnicznych chrześcijańskimi świętami, którym z kolei lokalna społeczność nadawała znany sobie dotychczasowy, rodzimy wymiar kultowy. Paweł Jasienica podał, że ostatni zarejestrowany przypadek prawdziwie pogańskiego świętowania kupały miał miejsce w 1937 r. na Opolszczyźnie.

W dzisiejszych czasach są coraz częściej organizowane w różnych miastach Polski obchody luźno nawiązujące do słowiańskiej Nocy Kupały. Do najbardziej spektakularnych zaliczyć tu można widowisko na wałach wiślanych pod Wawelem, czyli tzw. Krakowskie Wianki. W swym najściślej pierwotnym znaczeniu zaś, święto to jest nadal obchodzone przez wielu rodzimowierców.

Autor: Jacek Czubacki


Literatura:

Jerzy Strzelczyk: Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian. Poznań: Rebis, 2007

Andrzej Szyjewski: Religia Słowian. Kraków: Wydawnictwo WAM, 2004

Andrzej Kempiński, „Encyklopedia mitologii ludów indoeuropejskich”, wyd. Iskry Warszawa, 2001

Czesław Witkowski, Doroczne polskie obrzędy i zwyczaje ludowe, Kraków 1965.

Barbara Ogrodowska: Zwyczaje, obrzędy i tradycje w Polsce. Warszawa: Verbinum, 2001

Przypisy:

[1] „nie tylko z Podlasia i Lubelskiego, ale tez z Sieradzkiego i Kaliskiego, z postaciami kupalonecka, kopernacka, kopernocka” w: Słownik etymologiczny języka polskiego: z. 1, 1969; „kupały, kupalnocki, kopernocki, odpowiadającej naszej sobótce świętojańskiej, zapożyczony od Rusi na wschodniej połaci (mówią i na Kupaiła, tj. na Św. Jan).” w: Aleksander Brückner. Słownik etymologiczny języka polskiego. 1985 str. 224

[2] Jerzy Strzelczyk: Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian. Poznań: Rebis, 2007, s.104

Jedna uwaga do wpisu “Noc Kupały – słowiańskie święto miłości

Dodaj komentarz