80. rocznica powstania „Platerówek”

19 sierpnia 1943 roku w Sielcach nad Oką w Związku Radzieckim sformowano 1. Samodzielny Batalion Kobiecy im. Emilii Plater, w składzie 1. Korpusu Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR. Od nazwy patronki jednostki Emilii Plater, były nazywane potocznie „Platerówkami”. W maju 1945 roku przeddzień zakończenia II wojny światowej ogółem w szeregach 1. I 2. Armii Wojska Polskiego służyło i walczyło około 9,3 tys. żołnierek

Czytaj dalej »

Foremka do masła z Płoszczyny

Fot. Muzeum Etnograficzne w Krakowie

Na zdjęciu drewniana foremka do masła pochodząca z I połowy XX wieku ze wsi Płoszczyna w województwie dolnośląskim. Ma wymiary: wys. 8,5 cm, szer. 11,5 cm, dł. 12,5 cm. Obecnie znajduje się jako eksponat na wystawie w Muzeum Etnograficznym w Krakowie.

Widać piękne zdobienie foremki. Wewnątrz możemy zobaczyć róże w pełnym rozkwicie, dwa świeże pączki, łodygę z kolcami, listki o piłkowanych krawędziach i wyraźnych żyłkach. Tego typu foremki służyły do porcjowania masła przeznaczonego na sprzedaż na bryłki o określonej wadze. Przy okazji zdobienie marketingowo przyciągała uwagę kupujących, wskazując na towar wysokiej jakości, który był sprzedawany później za dobrą cenę.

Autor wpisu Jacek Czubacki

Ranny radziecki kot wśród ruin w 1943 roku

16 sierpnia 1943 roku. Ranny kot wśród ruin miasta Żyzdra w obwodzie kałuskim w ZSRR (obecnie Rosja, Autorem zdjęcia jest radziecki korespondent wojenny Michaił Sawin (1915-2006).

Miasto było okupowane podczas II WŚ przez wojska III Rzeszy od 5 października 1941 roku do 16 sierpnia 1943 roku. Wiosną i latem 1943 roku toczyły się zacięte walki na przedmieściach Żyzdry, które doprowadziły do jej wyzwolenie w połowie sierpnia. Tuż przed odwrotem niemieckie wojska systematycznie niszczyły miasteczko przez dwa tygodnie. Kwartał po kwartale, wysadzając w powietrze budynki mieszkalne, cerkwie, zatruwając studnie oraz zaminowując drogi i pola uprawne. Ludność cywilną przymusowo deportowano w głąb Niemiec. Michał Sawin przed wybuchem wojny był robotnikiem jednej z fabryk w Moskwie. Podczas służby wojskowej przeszedł kurs fotoreportażu. Dzięki temu publikował relacje z frontu przez całą wojnę. Po zakończeniu II WŚ pracował dla tygodnika „Ogoniok”, aż do emerytury w 1995 roku. Sawin, gdy przybył ze swoją jednostką wojskową do Żyzdry zastał opustoszałe zgliszcza. Nie znaleziono nikogo żywego oprócz kota postrzelonego w ucho, który został później opatrzony. Dalsze losy zwierzęcia nie są znane. Prawdopodobnie zostało adoptowane.

Autor wpisu: Jacek Czubacki