Wszystkich Świętych i święto zmarłych na świecie

Bangladesz
Zapalanie świeczek w Bangladeszu, fot. wikimedia commons

Wszystkich Świętych to święto obchodzone 1 listopada w tradycji Kościoła Katolickiego. Jest to dzień wolny od pracy, gdzie wiele rodzin odwiedza cmentarze by zapalić znicz, zostawić kwiaty, pomodlić się na grobie swoich najbliższych. Skąd się wzięło święto i kiedy zostało ustanowione? A jak wyglądają święta zmarłych w innych krajach, kulturach i religiach? Zapraszam do lektury.

Historia Wszystkich Świętych

Uroczystość Wszystkich Świętych wywodzi się głównie z czci oddawanej męczennikom, którzy oddali swoje życie dla wiary w Chrystusa, a których nie wspomniano ani w martyrologiach miejscowych, ani w kanonie Mszy Świętej. Pierwotnie święto to obchodzono 13 maja. Od IV wieku rozpowszechniła się tradycja przenoszenia całych relikwii świętych lub ich części na inne miejsca, w ten sposób chciano podkreślić, że święci są własnością całej wspólnoty Kościoła. W 610 roku Papież Bonifacy IV otrzymał od cesarza starożytną świątynię pogańską Panteon. W miejscu tym kazał złożyć relikwię i poświęcił je jako kościół pod wezwaniem Matki Bożej Męczenników. Od tego momentu w dniu 13 maja oddawano tam cześć wszystkim zmarłym męczennikom. W 731 roku papież Grzegorz III przeniósł tę uroczystość z dnia 13 maja na 1 listopada. Prawdopodobnie występował problem z wyżywieniem wszystkich pielgrzymów, którzy tłumnie przybywali do Rzymu, gdyż maj był czasem, kiedy to kończyły się zapasy zgromadzone na zimę. Po upływie stu lat rozporządzono, aby dzień 1 listopada był nie tylko dnie poświęconym męczennikom, ale wszystkim świętym Kościoła katolickiego.

Wszystkich Świętych w Polsce

Do Polski to święto dotarło za sprawą Kościoła Katolickiego. No i jak było wspomniane w artykule o Dziadach część dawnych zwyczajów pogańskich zostało zaadaptowanych przez Kościół dla nowego święta. W czasach PRL-u święto było znane jako Święto Zmarłych lub Wszystkich Zmarłych.

1984 r Oświęcim Święto Zmarłych w PRL.jpg
1984 roku, Oświęcim, Święto Zmarłych w PRL, fot. wikimedia commons

W całej Polsce tego dnia tłumy wiernych odwiedzają cmentarze, aby zatrzymać się przy grobach swoich bliskich. Katolicy dekorują mogiły liczną ilością kwiatów i zniczy. Polski obyczaj nakazuje zapalić światło także na mogiłach zapomnianych, opuszczonych, takich, których nikt już nie odwiedza. 1 listopada jest także dniem pamięci narodowej. Znicze płoną na cmentarnych kwaterach wojskowych, na grobach powstańczych, na licznych, bezimiennych polnych i leśnych grobach żołnierzy, na miejscach straceń, przy tablicach pamiątkowych poświęconych pamięci poległych i zabitych we wszystkich wojnach. Ognie płoną również na grobach ludzi szczególnie zasłużonych dla Polski i jej kultury.

A jak wyglądają Wszystkich Świętych i Święta Zmarłych w innych krajach, kulturach i religiach?

Uroczystości Wszystkich Świętych u Luteranów i Kalwinów

Luteranie nie obchodzą kultu zmarłych, ale pamiętają i otaczają troską groby zmarłych. Przy wielu cmentarzach znajduję się domy gospodarza, który opiekują nekropoliami. Wyjątkiem są polscy Kalwini, którzy gromadzą się w Dzień Zaduszny  na okolicznościowym nabożeństwie przy cmentarnej kaplicy.

Słowacja

Na Słowacji w zaduszkowa noc zostawiano na stole chleb lub inne potrawy. Ludzie chcieli w ten sposób uczcić zmarłych, którzy mieli w tym czasie przychodzić do domu. Nasi przodkowie dekorowali grób matami i zapalali świeczki. Kto nie mógł iść na cmentarz, zapałał w domu dla każdego zmarłego z rodziny po jednej świeczce.

Francja – La Toussaint

Francuski cmentarz w La Liviniere.jpg
Francuski cmentarz w La Liviniere, fot. thevigneronswife.wordpress.com

We Francji Dzień Wszystkich Świętych jest podobnie jak w Polsce obchodzone 1 listopada i jest także dniem wolnym od pracy. Nazywane jest jako La Toussaint. Tego dnia odwiedzanie są groby bliskich, zapalane są  świece, składane kwiaty oraz wieńce. W przeciwieństwie do polskich uroczystości, nie ma tutaj zwyczaju  zapalania zniczy. Czasem na grobach zostawia się male marmurowe tabliczki z dedykacją  np. Kochanemu Dziadkowi.

Hiszpania – Todos los Santos/Tosantos

W katolickiej Hiszpanii obchodzi się święto Todos los Santos znane też potocznie jako Tosantos. Co ciekawe każda prowincja i miasto ma swoje specyficzne tradycje i zwyczaje. Podczas tego święta urządza się procesje, fiesty i targowiska. Odbywają się spotkania rodzinne na cmentarza. Charakterystyczne dla tego święta są specjalne słodycze, które są sprzedawane i spożywane tego dnia, a są to m.in. tzw. huesos de Santo – marcepanowe kości świętych, a także empiñonados  – marcepanowe szyszki otoczone orzechami pinii.

Niemcy – Totensonntag

W Niemczech obchodzi się tzw. Totensonntag, przypadający w ostatnią niedzielę roku kościelnego. W tym dniu także część polskich protestantów odwiedza groby swoich bliskich. Tego samego dnia wspominamy także naszych zmarłych. W różnych dniach ten dzień obchodzono. W krajach pruskich mocą dekretu gabinetowego pruskiego króla Fryderyka Wilhelma III z roku 1816 najpierw dla wspomnienia poległych w czasie wojny napoleońskiej, ogłoszono ostatnia Niedziele po Trójcy Świętej jako Niedziele Zmarłych („Totensonntag”). Początkowo obchodzono ten dzień tylko w Niemczech, a później zaczęto obchodzić także i w sąsiednich krajach. Po II wojnie światowej w naszym Kościele w Polsce władze kościelne ogłosiły 1 listopada jako dzień wspominania zmarłych razem z całym polskim narodem niezależnie od wyznania.

Bułgaria – Zaduszki Archanielskie

Zaduszki czereśniowe Bułgaria e Burgas.jpg
Zaduszki czereśniowe, fot. e-burgas.com

W prawosławnej Bułgarii nie obchodzi się dnia Wszystkich Świętych. Zmarłych, ale wspomina się tzw. Zaduszki Archanielskie (Archangelska Zadoushnitsa), które przypadają w każdą sobotę poprzedzające Święto Zmarłych. Czasem nazywane Zaduszkami Czereśniowymi, ponieważ na cmentarzach przynosi się czereśnie. Bułgarzy odwiedzają gruby swych bliskich. Podczas święta przy grobie zapala się święce, a także polewa się je winem, co ma symbolizować krew Chrystusa. Częstuje się wzajemnie jedzenie, a także czasem piją wino. Tego dnia także, na wielu cmentarzach wojskowych i Grobie Nieznanego Żołnierza w Sofii składane są wieńce, czcząc pamięć o poległych żołnierzach za ojczyznę.

Meksyk – Dia de los Muertos

dia-de-los-muertos-w-meksyku-fot-seattleglobalist-com
Dia de los Muertos w Meksyku, fot. seattleglobalist.com

W Meksyku Święto Zmarłych jest znane jako Dia de los Muertos. Jest niezwykle barwne i radosne święto. W przeciwieństwie do Święta Wszystkich Świętych w Polsce, ma nieco innyc charaktery i trwa dłużej. Święto to łączy w sobie elementy dawnych wierzeń prekolumbijski i tradycji katolickich. Obchody są podzielone na dwie części. W pierwszej 31 października na 1 listopada uroczystości są poświęcone zmarłym dzieciom, a drugie dorosłym 1 i 2 listopada. Symbol tego święta jest aksamitka, nazywana też Kwiatem Zmarłych.

Podczas Dia de los Muertos  często ludzie charakteryzują się na umarłych San Francisco.jpg
Podczas Dia de los Muertos , często ludzie charakteryzują się na umarłych, fot. wikimedia commons

Na dwa tygodnie przed świętami pojawiają się w sprzedaży szkieleciki, trupie czaszki, maski śmierci i upiorów. Kupowane do konsumpcji, dekoracji i na prezenty, wytwarzane są z cukru, czekolady, ciasta, gumy do żucia, gipsu, plastiku, drewna. Mają napisy: „Już wkrótce”, „Czy mnie poznajesz?”, „Oczekuje cię”, „Przytul mnie”, „Przyjemnego wypoczynku” itp. Większe sklepy i centra handlowe przygotowują cmentarne wystawy (trumny, demony, trupy). Pod koniec października w meksykańskich domach rozpoczyna się wielkie sprzątanie. W ten sposób rodziny przygotowują pomieszczenia do wizyty dusz zmarłych krewnych.

Różne meksykańskie figurki z symboli śmierci  flickriver com geko1973.jpg
Różne meksykańskie figurki z symboli śmierci, fot. flickriver.com/geko1973

31 października w domu lub na patio wznosi się tzw. ofiarę, przeznaczona dla dusz zmarłych. Rodziny spotykają się na wspólnej kolacji. Na ścianie pokoju zawieszane są obrazki świętych, a pod nimi ustawiany stół przykryty obrusem, na którym umieszcza się lichtarze ze świecami, kadzielnice z copal (kadzidło z żywicy sosny ocote), figurki świętych i aniołków, wazony z kwiatami oraz naczynia z potrawami, a na kwietnym luku zawiesza owoce i słodycze. Jest to pokarm dla dusz, które po przebyciu długiej drogi z zaświatów będą bardzo głodne. Według wierzeń są niewidzialne i żywią się tym, czego nie widać – woniami i fluidami czekających na nie potraw.

Jeden z ołtarzów z pokarmami podczas Dia de los Muertos fot wikimedia commons.jpg
Jeden z ołtarzów z pokarmami podczas Dia de los Muertos, fot. wikimedia commons

Zgodnie z wierzeniami, na ziemie najpierw przybywają dusze zmarłych dzieci, zwane aniołkami. Na stole Meksykanie stawiają wiec to, co lubią dzieci: słodkie napoje, np. czekoladę czy przypominające nasz budyń atole, ugotowane kolby kukurydzy itd. Aniołki odchodzą z domów następnego dnia, zwykle w południe, co również oznajmiają kościelne dzwony.

Podczas Dia de los Muertos w Meksyku w wielu domach, tworzy się ołtarza wraz zdjęciem zmarłych bliskich, fot. moonmentum.com

Zbliża się czas przybycia dusz dorosłych, należy wiec zmienić ofiarę, ustawiając na stole przysmaki dorosłych. Pozostają owoce, czaszki z cukru i inne słodycze oraz napoje gazowane, bo w nich także gustują dorośli. Dostawia się natomiast popularnego w całym Meksyku indyka lub kurczaka w mole – pikantnym sosie czekoladowym, a także tortillas i tamales, wypełnione ostro przyprawionymi farszami, czy specjalnie przygotowana wieprzowinę. Nie może również zabraknąć papierosów i napojów alkoholowych, także tych tradycyjnych, niskoprocentowego, podobnego do piwa pulque, oraz wódek (tequila i mezcal).  Na koniec zapala się kadzidło i każdemu ze zmarłych jedna dużą święcę. Gdy rodzina pragnie w szczególny sposób uczcić pamięć jakiejś osoby, wtedy – podobnie jak w wypadku dzieci – stawia jej fotografie, a w pobliżu ołtarzyka zawiesza rzeczy należące do zmarłego.

Kobieta podczas zapalania zniczy w Meksyku, fot. wikimedia commons

1 listopada po południu rodziny udają się na cmentarze, aby ozdobić groby kwiatami i charakterystycznymi wieńcami z liści palm. Dbałość o grób to honor żyjącej rodziny. W dzien. zaduszny przynosi się pokarmy, przy grobach znajdują się zabawki, ubranka, buty zmarłych. Pobyt na cmentarzu to nie tylko wspominanie tych, co odeszli, to również długie rozmowy z krewnymi i znajomymi oraz okazja do ponownego kontaktu ze zmarłymi, polegającego na prowadzeniu rozmów z nimi czy śpiewaniu ich ulubionych piosenek. Wieczorem wszyscy ponownie przybywają na cmentarz i zapałają świece. Zbliża się czas odejścia dusz zmarłych – blask migoczących świec i zniczy oświetla im drogę powrotna. W nocy cmentarz powoli pustoszeje. Następnego dnia od rana zaczynają się przygotowania do wymiany ofiar. Z ołtarzyka zbiera się jedzenie oraz napoje – część przeznaczana jest dla członków najbliższej rodziny, reszta zostanie podarowana dalszym krewnym i powinowatym. Zdarza się często, ze wymieniane dary cala bliższa i dalsza rodzina spożywa razem podczas wspólnej kolacji.

Ekwador

Spożywanie posiłków na cmentarzu w Ekwadorze, fot. costumbresporelmundo.wordpress

Można by powiedzieć, że Święto Zmarłych w Ekwadorze równoznaczne jest z jedzeniem. Wiele rodzin zasiada wtedy przy suto zastawionym stole, na którym królują tradycyjne potrawy: chleb tzw. guaga, który najczęściej występuje w kształcie dziecka, czy colada morada, czyli napój z fioletowej kukurydzy, jeżyn i innych owoców. Niektóre społeczności, jak np. Indianie, są wierne tradycji odwiedzana swoich bliskich przodków przy grobach. Przynoszą im w ofierze ich ulubione potrawy. Ponadto, istnieje przekonanie, że dopiero kiedy zmarli najedzą się do syta, żywi mogą rozpocząć posiłek. Co ciekawe, w niektórych regionach, przy grobach można zauważyć ludzi grających w kości (juego del Piruruy). Należy jednak zaznaczyć, że nie jest to traktowane jako rozrywka, ale forma porozumiewania się ze zmarłymi. Każdy wyrzucony numer odczytywany jest jako potrzeby lub zarzuty.

Filipiny

Ludzie na Filipach często cały lub całą noc spędzają na cmentarzu, fot. twoagespilgrims.com

Święto Zmarłych na Filipinach, znane jako Araw ng mga patay, Todos Los Santos, czy Undas, obchodzone jest 1 listopada i jest dniem wolnym od pracy. W dzień uroczystości, rodziny wspominają swoich zmarłych przodków. Filipińczycy udają się na cmentarze, odwiedzają groby swoich bliskich, składają na nich zapalone świece, kwiaty i pożywienie. Niektórzy dekorują groby barwnymi ozdobami, balonami. Wiele filipińskich rodzin spędza na cmentarzu cały dzień, a zdarza się także, że biesiadują przy grobach całą noc. W niektórych regionach, grupa ludzi zwana “pangangaluluwa” wędruje od domu do domu grając i śpiewając w imieniu tych, których nie ma wśród żywych. Proszą o jałmużnę oraz modlitwę w intencji zmarłych. Ten rodzaj obrzędów stał się na Filipinach bardzo popularny.

Japonia – O-bon

Japońskie lampiony używane podczas O – bon, fot. shutterstock

Japońskie święto ku czci dusz zmarłych, znane jako O – bon lub Bon (o-bon matsuri) ma już 500 – letnią tradycję. obchodzone jest ku czci duchów zmarłych, które przybywają do swoich rodzin, witane latarniami zapalanymi u progów domów (tzw. mukaebi – „ognie powitalne”). Uroczystość, w zależności od regionu odbywa się w połowie lipca lub sierpnia i trwa zwykle trzy dni. Japończycy wierzą, że podczas Bon duchy zmarłych powracają na Ziemię, aby odwiedzić swoich bliskich. W wielu regionach stosuje się także specjalne przedmioty – symbole, która mają powitać oraz żegnać nieboszczyków Bon (właściwie urabon, od sanskryckiego słowa ullambana, oznaczającego „powieszenie głową w dół”) jest zasadniczo świętem buddyjskim, ale jego związki z przed buddyjskimi, szamanistycznymi rytuałami kultu przodków są oczywiste.

fot. shutterstock

Do Japonii święto bon przyszło w VII wieku z Chin, do Chin zaś z Indii, gdzie wg legendy jeden z uczniów Buddy imieniem Maudgalyayana ujrzał pewnego razu swoją zmarłą matkę, powieszoną głową w dół w świecie głodnych duchów. Ponieważ jej cierpienia okazały się skutkiem jej samolubnego postępowania w przeszłym życiu, Maudgalyayana ofiarował w jej imieniu mnichom żywność i napoje – co miało stać się początkiem święta bon, połączonego później z tradycją kultu przodków.

Okuribi w formi łódeczek na rzec, fot. wikimedia

Na domowych ołtarzykach buddyjskich czekają na zmarłych ofiary. Duchy przebywają z rodzinami do 15 sierpnia, po czym są odprowadzane za pomocą „ogni pożegnalnych” – okuribi. W niektórych rejonach Japonii okuribi przyjmują formę łódeczek z ofiarami i latarenkami, puszczanymi nocą na rzekę – efekt jest podobny do polskiego puszczania wianków. Dla uczczenia zmarłych na dziedzińcach świątyń, czasem także na ulicach miast, odbywają się rytualne tańce zwane bon-odori. Na okres święta bon Japończycy biorą zazwyczaj urlopy i wyjeżdżają do swoich rodzinnych stron, by odwiedzić groby przodków, co powoduje wprost niewyobrażalne korki na autostradach.

Chiny – Święto Duchów

Świątynia Hsi Lai w Chinach, fot. wikimedia commons

Święto Duchów (chin. upr. 中元节, chin. trad. 中元節, pinyin zhōngyuánjié)  totradycyjne chińskie święto zmarłych. Według chińskiego kalendarza przypada na piętnasty dzień siódmego miesiąca. Zgodnie z podaniami ludowymi Święto Duchów zostało ustanowione przez taoistycznego mnicha Bukonga, żyjącego w VIII wieku.

Pływające lampiony w kształcie łódek, fot. wikimedia commons

Według chińskiej tradycji siódmy miesiąc to Miesiąc Duchów, w którym duchy na 30 dni przybywają z zaświatów i odwiedzają żyjących. Obchody Święta Duchów urządzane są na cmentarzach, a także w prywatnych domach. Powszechne jest puszczanie na wodę małych trzcinowych łódek z lampionami, które mają wyznaczać kierunek zagubionym duchom.

Podczas Świętach Duchów palono są różne przedmioty np. pieniądze, fot. wikimedia commons

Do tradycyjnych rytuałów związanych ze Świętem Duchów należy palenie przed tabliczkami przodków papierowych imitacji pieniędzy, odzieży i innych przedmiotów codziennego użytku.

Madagaskar – Famadihana/Jamu

Rytuał Famadihana na Madagaskarze, fot. shutterstock

Famadihana/ Jamu – kult zmarłych (nie święto) jest najbardziej spektakularny na Madagaskarze, gdzie odgrzebuje się zmarłych. Malgasze mają dwa obrzędy pogrzebowe: pierwszy to obrzęd przejścia ze świata żywych do zmarłych (zwykły pogrzeb), inny to wejście nieboszczyka do świata przodków-opiekunów. Ta ostatnia ceremonia trwa zwykle trzy dni. Spotyka się cały ród, aby wydostać ciało przodka z grobu. Potem jest czas na owinięcie go nowym całunem. Famadihana jest hołdem dla przodków, ale też radością dla żywych. Kapłani zanadrazana biorą ciało na noszach, robią siedem okrążeń w rytmie muzyki, wokól rodzinnego grobu , po czym składają go w nowym miejscu pochówku.

Święto zmarłych u Żydów

Żydzi wspominają zmarłych w rocznice śmierci, kiedy zapalają specjalna świece jorcajtowa i odmawiają modlitwę: „Boże pełen miłosierdzia” lub tradycyjny kadisz. W rocznice śmierci słynnych rabinów i cadyków umieszcza się na ich grobach karteczki z prośbami o wstawiennictwo.

Pozostałe kraje

W Szwecji natomiast Zaduszki są ruchomym świętem i przypadają w pierwsza sobotę listopada. Na każdym cmentarzu znajduje się tzw. zagajnik pamięci, w którym rozsypuje się prochy. W Holandii niestety tradycja obchodzenia Allerheiligen (Wszystkich Świętych) i Allerzielen (Wszystkich Zmarłych) już zupełnie wyparta została przez Halloween, obchodzony 31 października –  również w, USA Kanadzie, Wielkiej Brytanii, i Irlandii.


Literatura:

Stephen F. Teiser,The Ghost Festival in Medieval China. Princeton, New Jersey: Princeton University Press, 1988, s. 114.

Marinus Willem de Visser: Ancient Buddhism in Japan – Sutras and Ceremonies in Use in the 7th and 8th Centuries A.D. and their History in Later Times. 2 volumes, Paul Geuthner, Paris 1928-1931; Brill, Leiden 1935.

Robert J. Smith, Ancestor Worship in Contemporary Japan, Stanford University Press, Stanford, California 1974

„The Day of the Dead, Halloween, and the Quest for Mexican National Identity”. Journal of American Folklore

źródła:

Wszystkich Świętych od Meksyku po Gruzję. Jak się obchodzi święto zmarłych na świecie.

odeszli.ox.pl – Zaduszki i święto zmarłych w Polsce i na świecie

Dodaj komentarz