20-lat temu aresztowano Teda Kaczynskiego – terrorystę polskiego pochodzenia

Ted-Kaczynski-Unabomber

3 kwietnia 1996 roku – w miasteczku Lincoln w stanie Montana zatrzymano i aresztowana amerykańskiego terrorystę polskiego pochodzenia Teda Kaczynskiego „Unabombera”. Potomek emigrantów z Chicago, matematyk o bardzo wysokim ilorazie inteligencji, od 1978 do 1995 roku terroryzował Amerykę wysyłając bomby m.in. do pracowników naukowych, przedstawicieli linii lotniczych i właścicieli sklepów komputerowych. Jego bomby zabiły 3 osoby, a 23 raniły. Przez 18 lat pozostawał nieuchwytny, a FBI wydało na jego poszukiwania miliony dolarów. Do czasów ataków terrorystycznych z 11 września 2001 roku był symbolem terroryzmu w Stanach Zjednoczonych. Co było motywem jego działania?

Theodore John Kaczynski urodził się 22 maja 1942 roku w Chicago w stanie Illinois w USA w rodzinie polskich emigrantów. Był synem Wandy Kaczynski z domu Dombek i Theodore’a Richarda Kaczynskiego. Ma młodszego brata Davida Kaczynskiego (ur. 1949). Jego dziadkowie pochodzili z Polski [1].

Ted, krótko po tym jak przyszedł na świat, bardzo poważnie zachorował i musiał trafić do szpitala na kilka tygodni. Jego matka relacjonowała potem, że właśnie ta choroba sprawiła, że jej syn się zmienił. Mówiła, że płakał bardzo często, a także stał się zamknięty w sobie. Rodzina postanowiła jednak, że nie będzie mu z tego tytułu okazywać żadnych specjalnych względów.

kaczynski mlody
Młody Theodore Kaczynski, fot. associated press

Od wczesnej młodości był uzdolniony i wyróżniał się ogromną inteligencją  Kiedy miał 10 lat, przystąpił do badania IQ, w którym uzyskał 170 punktów w skali Stanforda-Binet [2]. Przykładowo, IQ takich osób jak Stephen Hawking i Albert Einstein wynosi 160. Ted już w wieku kilkunastu lat mógł poszczycić się wyższym wynikiem. Kiedy okazało się, że Kaczynski jest tak zdolny, pozwolono mu na przeskoczenie o dwie klasy wyżej w liceum. W 1958 roku, a więc w wieku 16 lat, Ted dostał się na Harvard, gdzie zaczął studiować matematykę. Na Harvardzie rozwiązywał zadania matematyczne, z którymi trudzili się nawet doświadczeni profesorowie.

W 1962 roku Ted ukończył Harvard, a następnie przeniósł się do Ann Arbor w Michigan, gdzie obronił doktorat z matematyki. Jego ówczesny promotor przyznał po latach, że z trudem przyszło mu zrozumienie pracy doktorskiej podopiecznego. Później, w latach 1967-1969 jako matematyk pełnił obowiązki docenta na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley.

Young_theodore_kaczynski
Młody Ted Kaczynski jako profesor matematyki nw Uniwersytecie w Berkeley, fot. wikimedia commons

Pomimo wszelkich zdolności młodego Teda Kaczynskiego, trudno było nie zauważyć, że ma ogromne trudności z przystosowaniem się do życia w społeczeństwie. Był bardzo nieśmiały,nie potrafił nawiązywać kontaktów z rówieśnikami, zwłaszcza dziewczynami.. Wolał się uczyć, zamiast spotykać się ze znajomymi, a wiele osób uważało, że cierpi na Syndrom Aspergera, chorobę, która jest łagodną formą autyzmu.

Studenci narzekali na niego, że zamiast tłumaczyć skomplikowane równania, mamrocze pod nosem, łatwo wpada w gniew i jest niedostępny. Kaczynski pałał do swoich studentów sympatią. Miał im za złe, że zażywają narkotyki i prowadzą hipisowski styl życia. Wzbudzając szok wśród środowiska akademickiego, zwolnił się z uczelni bez żadnego wytłumaczenia. Przez lata pozostawał bezrobotny. Czasami tylko podejmował się dorywczych prac, a kiedy kończyły mu się pieniądze, pożyczał je od rodziny.

kacz_024
Lata 70, Ted Kaczynskiego i jego chata w Lincoln w stanie Montana, fot. murderpedia.org/

W 1973 roku zamieszkał w małej chacie w lesie w miasteczku Lincoln w stanie Montana, bez dostępu do prądu, bieżącej wody czy telefonu. Wśród okolicznych mieszkańców był nazywany Einsteinem, a jego obsesją stała się walka ze społeczeństwem przemysłowym i postępem technicznym, który – zdaniem Kaczynskiego – niszczył świat. Jego życie przybrało niepokojący obrót.

25 maja 1978 roku na parkingu Uniwersytetu Illinois w Chicago znaleziono paczkę, która rzekomo została zwrócona do nadawcy, profesora inżynierii materiałowej, Buckley’a Crista. Naukowcowi wydało się jednak podejrzane, że wróciło do niego coś, czego nie wysyłał. Zawiadomił kampusowego policjanta. Gdy ten otworzył pakunek, pokojem wstrząsnął wybuch. Na szczęście, bomba była na tyle amatorsko skonstruowana, że eksplozja tylko lekko zraniła mu rękę. Policja przekonana była, że ma do czynienia z głupim studenckim żartem.

Atak w Chicago był pierwszym z 16 przeprowadzonych przez Kaczynskiego. Z czasem konstruowane przez niego ładunki stawały się coraz bardziej niebezpieczne. Jego początkowymi celami byli bowiem ludzie związani z uniwersytetami i liniami lotniczymi. Potem do tej grupy dołączyli właściciele sklepów z komputerami i specjaliści od PR. Kaczynski nie zawsze jednak atakował pojedyncze osoby.

15 października 1979 roku umieścił bombę w ładowni jednego z Boeingów 727 lecącego z Chicago do Waszyngtonu. Na szczęście zapalnik czasowy nie zadziałał prawidłowo i ładunek, zamiast eksplodować, zaczął dymić. Samolot lądował awaryjnie. Ilość materiału wybuchowego, gdyby wszystko zadziałało, mogłaby rozsadzić maszynę w powietrzu. 12 pasażerów American Airlines zatruło się dymem.

Unibomber_bomb
Jedna z bomb, którą używał „Unabomber”, obecnie znajduję się w waszyngtoński Newmuseum, fot. wikimedia commons

Po tym wydarzeniu sprawą zaczęło interesować się FBI i wraz z tym momentem rozpoczyna się historia jednego z najgroźniejszych seryjnych morderców w historii – Unabombera. Przydomek Unabomber powstał z kryptonimu UNABOM (UNiversity and Airline BOMbings). FBI początkowo podejrzewało o próbę zamachu jednego z pracowników lotniska, jednak agent John Douglas przeczuwał, że bombę zrobił ktoś, kto związany jest z nauką. Jego przeczucie zostało jednak zignorowane i policji nie udało się namierzyć Kaczynskiego. Tymczasem Ted nadal wysyłał swoje bomby do przeróżnych miejsc. Umieszczał je w starannie wykonanych przez siebie drewnianych pudełkach, oznakowanych literami „FC” –  skrótem od „Freedom Club” czyli „klub wolności”.

Jednak ilość materiałów wybuchowych mogła rozsadzić maszynę w powietrzu, dlatego sprawą zainteresowała się FBI. Bez trudu powiązano ją z zamachami na uniwersytetach, ponieważ wszystkie ładunki opatrzone były literami „FC”, Mimo szeroko zakrojonego śledztwa, terrorysta przez wiele lat pozostawał nieuchwytny. Przypominał o sobie co kilka miesięcy, dostarczając kolejne bomby. Już nie tylko osobom związanym z uniwersytetami czy liniami lotniczymi.

portret pamieciowy unabombera
Portret pamięciowy Unabombera, sporządzony przez FBI, źródło: wikimedia commons

Do pierwszej poważnej tragedii doszło 15 maja 1985 roku. Przesyłka z bombą trafiła wówczas do absolwenta Berkley Johna Hausera, który w wyniku eksplozji stracił cztery palce i oko. Bomba pozostawiona przez nieznanego zamachowca ­ jak określili to fachowcy z FBI ­ była „specyficzna terytorialnie”, a nie adresowana do określonej osoby. Jej celem był zamach na instytucję ­ szkołę wyższą.

11 grudnia 1985 r pierwszą śmiertelną ofiarą „Unabombera” stał się Hugh Campbell Scrutton. 38-letni właściciel wypożyczalni komputerów w Sacramento zginął, gdy podniósł bombę ukrytą w papierowej torbie. Rannych zostało także dwóch pracowników sklepu, a fragmenty ładunku znajdowano w promieniu blisko 200 metrów. Dwa lata później został poważnie ranny inny właściciel sklepu komputerowego w Salt Lake City Gary Wright.

Śledczy tworzyli rozmaite profile psychologiczne terrorysty; zaangażowanych było coraz więcej specjalistów. Dochodzenie nie przynosiło jednak rezultatów. Unabomber zachowywał ostrożność, nie atakował też zbyt często. Między 1987 a 1993 rokiem nie uderzył ani razu, więc liczono, że zrezygnował ze swojej kampanii albo zmarł. Nadzieje okazały się płonne.

22 czerwca 1993 roku  w Tiburon, California Charles Epstein, genetyk Uniwersytetu Kalifornijskiego doznał ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, zniszczone zostały obydwie błony bębenkowe, utracił części trzech palców. Dwa dni później profesor informatyki z Uniwersytetui w Yale David Gelertner  doznał obrażenia prawej ręki i oka. Tego samego dnia redakcja „New York Timesa” otrzymała list zawierający następujący fragment:

„Jesteśmy grupą anarchistyczną o nazwie FC. W tym samym mniej więcej czasie, kiedy dotrze do was ten list, nastąpi pewne godne uwagi wydarzenie. Spytajcie FBI o FC. Słyszeli o nas. We właściwym czasie przekażemy wam informacje na temat naszych celów”.

Ten krok był nowym etapem działalności Unabombera, a zarazem powoli doprowadził do jej schyłku. Zanim jednak to nastąpiło 10 grudnia 1994 roku wskutek wybuchu bomby zginął w swoim domu w New Jersey Thomas Mosser, dyrektor nowojorskiej agencji reklamowej, a 24 kwetinia kwietniu następnego roku, w Sacramento w Kalifornii, eksplodująca przesyłka zabiła prezesa Kalifornijskiego Stowarzyszenia Przemysłu Leśnego, Gilberta Murraya.

W czerwcu 1995 roku Unabomber postanowił wyjawić przyczyny swoich zamachów, a zrobił to za pomocą przesłanego do redakcji „NYT” manifestu. Manifest Unabombera niósł za sobą pewne ultimatum: „ma zostać w całości opublikowany na łamach jednego z tych dzienników przed upływem 3 miesięcy, w przeciwnym razie mordercza działalność ‚FC’ zostanie wznowiona”.

Na publikację zdecydowano się 19 września, w interesie bezpieczeństwa publicznego. Dokładnie tak, jak przewidział Ted, esej jego stał się wydawniczym sukcesem. W ciągu kilku dni po publikacji przeczytały go tysiące ludzi. Ludzie tworzyli grupy poparcia, a naukowcy z wielu uniwersytetów w USA próbowali zanalizować przypadek tego nietypowego terrorysty.

Unabomber w manifeście sprzeciwiał się postępowi technologicznemu, zakładając, że w rzeczywistości jest on zagrożeniem dla społeczeństwa. Ted wierzył również, że każdy człowiek powinien móc decydować sam o sobie, zamiast podporządkowywać się woli rządów, czy korporacji. Łącznie Ted wykonał 16 zamachów, w których zginęły trzy osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych.

rodzina teda kaczynskiego
1998 rok, rodzina Teda Kaczynskiego, matka Wanda, a za nią brat David, fot. media.npr.org

Do schwytania jednego z najgroźniejszych przestępców w historii przyczynił się jego młodszy brat David, który w poglądach autora „Manifestu” rozpoznał poglądy brata, z którym od wielu lat nie utrzymywał kontaktu.

Theodore Kaczynski is escorted by two FBI officers into a Helena office building on the night of his arrest in 1996. Printed with permission from photographer Greg Rec
3 kwietnia 1996 roku, aresztowany Theodore Kaczynski w eskorcie agentów FBI, fot. Greg Rec

Unabomber aresztowany został 3 kwietnia 1996 roku w mieście Lincoln w stanie Montana. Został wyprowadzony w kajdankach ze swojej leśnej chaty.

chata unabombera 1
1. Wnętrze chaty Unabombera

Wewnątrz znaleziono m.in. materiały wybuchowe i pierwszą wersję manifestu.

chata unabombera 2
2. Wnętrze chaty Unabombera

Kaczynski bez procesu przyznał się do wszystkich zarzutów. Początkowo miał zostać skazany na karę śmierci. Jednak z tego zrezygnowano z powodów sprzeciwu jego brata i faktu, że Unabomber przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. W dodatku psycholog sądowy uznał, że mężczyzna cierpi na schizofrenię paranoidalną.

Theodore_Kaczynski
Ted Kaczynski po aresztowaniu, fot. wikimedia commons

W 1998 roku usłyszał wyrok poczwórnego dożywocia bez prawa zwolnienia warunkowego. Obecnie Kaczynski przebywa w więzieniu ADX Florence w stanie Kolorado. Przed atakami terrorystycznymi z 11 września 2001 roku był symbolem terroryzmu w Stanach Zjednoczonych. Milion dolarów, które FBI wypłaciło Davidowi Kaczynskiemu za pomoc w rozwiązaniu sprawy, przekazał on rodzinom ofiar ataków Theodora.

11 września 1996 roku miała miejsce premiera filmu „Unabomber: The True Story”, w reżyserii Jona Purdy’ego opowiadający autentyczną historię terrorysty.


Literatura:

Alston Chase. „Harvard and the Unabomber: The Education of an American Terrorist”, Norton, 2003

David Kaczynski, „Every Last Tie: The Story of the Unabomber and His Family”, Duke University Press, 2016

Przypisy:

[1] wargs.com – Ancestry of Ted Kaczynski

[2]  Kaczynski, Ted – The Free Information Society

5 uwag do wpisu “20-lat temu aresztowano Teda Kaczynskiego – terrorystę polskiego pochodzenia

Dodaj komentarz